23 lipca 2013

Stary człowiek i gołębie - Agnieszka Turzyniecka

kiedy gołębie płaczą
złote łzy kapią im z maleńkich oczu
te łzy zbiera stary człowiek w parku
co karmi ptaki czerstwym chlebem
i przechowuje w posrebrzanej szkatułce
którą kupił na odpuście ostatniego lata
łzy zmieniają się w szlachetne kamienie
jeden za każdy okruch czerstwego chleba
lecz stary człowiek nie zamieni ich na nic
bo straciłby wszystko cenne co miał
tylko te gołębie każdego ranka i wieczoru
po spacerze wzdłuż alejki nad stawem
śledzą go jakby był dla nich najważniejszy
jak niegdyś ci ludzie co odeszli już dawno
w zapomnienie tylu lat poszarzałych w pamięci
gołębie nie zdradzają tak jakby wiedziały
że muszą mu wyścielić piękne łoże
ze swoich złotych łez co opadają prosto w jego ręce
jeśli kiedyś spotkasz w parku starego człowieka
z posrebrzaną szkatułką ukrytą pod płaszczem
wiedz że on ma coś cenniejszego niż tylko czerstwy chleb


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się z każdego pozostawionego komentarza!