24 sierpnia 2013

Zmierzch - Katarzyna Georgiou

Zmierzch należy do ciebie
szarością zasnuty i dżdżysty

w powietrzu zasłony mgieł
obiecują piątkowe jutrodrzewa snem kołysane
wyzbywają się myśli wszelakich
opary z łąk i jesiennych ogrodów
niepewnością okrywają
decyzje minionego dnia
warkot samochodowych motorów
milknie w nocnym czuwaniu

zmierzch należy do ciebie
szarością zasnuty i dżdżysty

okna sadyb światełkami mrugają
rozświetlając złudzenia codziennościnadzieją
w domowym zaciszu rozrosłą
rozpędzeni ludziska
w biegu zatrzymani
osuszają zdarzenia dnia
z powodzi bezmyślności

Księżycowa Pani
pożałowawszy tych biedakówsen zsyła

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się z każdego pozostawionego komentarza!